Sytuacja z pałowaniem niewinnych protestujących przez zamaskowanych antyterrorystów wymknęła się PiS spod kontroli. Tituszki Kaczyńskiego są jednak nie tylko obecne na demonstracjach, ale też w internecie. Od kilku godzin można obserwować lawinowy wzrost wpisów z anonimowych, często świeżo założonych kont, które bronią skandalicznych działań policji.

Jest to bez wątpienia skoordynowana i zaplanowana akcja, która ma przeciwdziałać negatywnym opiniom, od których roi się w sieci. Część z tego przekazu będzie wykorzystana przez prorządowe media.

Reklamy

Pozostaje pytanie z czyich pieniędzy prowadzone są te działania – czy przez przypadek nie są ukryte gdzieś w budżecie KPRM albo MSWiA? To zadanie dla posłów opozycji, którzy powinni przeprowadzić szczegółowy audyt wydatków z naszych było nie było pieniędzy.

Oto przykładowe wpisy trolli:

 

Poprzedni artykułTajemnica portalu niebezpiecznik.pl. Szokujące kulisy znanej redakcji
Następny artykułTchórz!? Poseł Janusz Kowalski z Solidarnej Polski nie chciał rachunku za stracone 100 miliardów dla Polski